środa, 3 listopada 2010

Czas powstać

Pan Antoni kupił sobie nowy aparat, więc jeszcze trochę pochodzi, popatrzy, pomlaszcze i poklika. Tym razem już tylko cyfrowo, chyba że znajdzie czas i wywoła w końcu kilka ostatnich zeszłorocznych rolek.

Brak komentarzy: