środa, 21 stycznia 2009

Schody

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Cześć Monka!
Tu Pańczak - wzruszonam... tęskno czasem za Łazarzem choć Jeżyce miały swoje klymaty a Wilda to już w ogóle:)
Dopraszam się o więcej i poproszę o mniej śniegu a więcej koloru wszak wiosny mi się chce, wiooosny!!!


ps. tojemoje ulubione:) Pan śniegowy pracuje chyba na pół etatu, hehe...